W pracach Brandta Campbella przed nami otwiera się cudowne miasto Denver, jednak w niecodziennych formach. Dość ponure kolory, mgły, zatłoczone ulice - wszystko to jest równoległe do Silent Hill, ale wciąż fascynujące.
W pracach Brandta Campbella przed nami otwiera się cudowne miasto Denver, jednak w niecodziennych formach. Dość ponure kolory, mgły, zatłoczone ulice - wszystko to jest równoległe do Silent Hill, ale wciąż fascynujące.