Najpierw był dźwięk. wszystko o sztuce projektowania dźwięku

Co jest ważne, aby projektant dźwięku wiedział, jaka jest cecha interaktywnego audio, jak to jest pracować z osobą, która stworzyła dźwięki dla Matrix, skąd wziąć "Świętego Graala" projektanta dźwięku i jak zawód może zmienić życie? Dyrektor audio jednej bardzo dużej firmy opowiedział o tym i wielu innych sprawach specjalnie dla naszej społeczności pod warunkiem zachowania anonimowości.

Книга The Sound Effects Bible

P: Na początek, czym jest "projekt dźwiękowy", o którym ostatnio tak wiele osób mówiło?

Odp .: Natychmiast rozpoznajmy w różnych kierunkach. Istnieje muzyczny projekt dźwiękowy - to tworzenie unikalnych barw, tworzenie różnych presetów dla syntezatorów lub tworzenie niestandardowych instrumentów akustycznych. Jeśli ktoś jest zainteresowany - polecam obejrzeć film Diego Stocco. On bardzo lubi eksperymentować w tym kierunku. Jeden z jego narzędzi Experibass był nawet używany przez Hansem Zimmera podczas tworzenia ścieżki dźwiękowej do Sherlocka Holmesa.

Sound Design for Visual Media to tworzenie efektów dźwiękowych do utworu audiowizualnego (bez względu na to, czy jest to film, film, czy gra). Opracowanie wspólnego stylu dźwięku.

Projektant dźwięku musi koniecznie pracować w stałym kontakcie z ludźmi, którzy rysują koncepcje, które tworzyły efekty wizualne, scenarzyści. Konieczne jest poznanie natury tego lub tego stworzenia lub mechanizmu. Sprawdź źródło zasilania statku, dzienną dawkę i zachowanie nieznanego zwierzęcia i podkreśl je za pomocą dźwięku. Najważniejsze to nie mieszać cięcia dźwięków biblioteki pod obrazem i dźwiękiem :) Rozcinanie bibliotek dźwiękowych jest porównywalne do wrzenia zakupionych pelmeni. W skrajnych przypadkach, a to spadnie, ale specjalista od gotowania pelmeni, szef kuchni nigdy nie zadzwonisz, a gwiazdki Michelin nie świecą mu.

Hałas (biały)

Wave Wonder

Pytanie: pierwsze i najważniejsze pytanie, które niepokoi tych, którzy są na początku podróży: co jest ważne, aby znać projektanta dźwięku i jakie umiejętności powinien mieć?

Odp .: Jak każdy profesjonalny inżynier dźwięku lub muzyk, projektant dźwięku musi mieć dobre ucho (zarówno muzyczne, jak i po prostu nie mieć wad fizjologicznych), musi być pasjonujący (czasami w poszukiwaniu interesującego dźwięku można godzinami siedzieć bez wytwarzania niepotrzebnych dźwięków w niewygodnej pozycji, wysyłając mikrofon do jakiegoś zwierzęcia, które wydało niezwykły dźwięk, w nadziei, że zrobi to ponownie), powinno to działać bardzo dobrze dla wyobraźni, ponieważ często trzeba się zastanawiać, jak brzmieć jak rzeczy naprzód Odniesienie które znajdujemy w świecie rzeczywistym. Na przykład magia lub niektóre mechanizmy high-tech. Rozumiemy w psychoakustyce, aby uwzględnić przy tworzeniu serii dźwięków cechy ludzkiego słuchu i uświadomić sobie wpływ dźwięku na stan słuchacza. I oczywiście osoba powinna mieć profil, a nawet wyższą edukację techniczną, aby zrozumieć fizykę dźwięku, posiadać umiejętności inżynierii wstecznej itp. Ogólnie rzecz biorąc, w tym zawodzie, bez dobrego szkolenia technicznego, nie będzie można osiągnąć znaczących wzrostów kariery zawodowej.

Moim zdaniem dobry projektant dźwięku powinien urodzić się audialny, tj. od dzieciństwa, aby postrzegać świat za pomocą słuchu. Oczywiście można to rozwinąć w świadomym wieku, ale jeśli dana osoba słucha jego życia od najmłodszych lat, gromadzi wiele ciekawych kotwic pamięciowych, które przydadzą się w pracy.

P: Ostatnio bardzo często widzę życiorysy młodych kompozytorów, którzy oferują usługi projektowania dźwięku. Jak to się odnosi do branży?

Odp .: Chłopaki, nie myśl, że jeśli napiszesz dobrą muzykę i wiesz, jak przekręcić kilka syntezatorów - automatycznie stajesz się projektantem dźwięku. Wcale tak nie jest. Projektowanie dźwięku to osobny obszar, który musisz zrozumieć przez długi czas. Istnieje wiele subtelności, a specjalistyczna wiedza na temat fizyki, urządzeń przetwarzających, psychoakustyki itp. Jest bardzo ważna. Lepiej jest rozwijać się w kierunku, w którym już jesteś dobry, zamiast chwytać wszystko naraz i nigdzie nie udaje się.

Na przykład wysoce wyspecjalizowani specjaliści są cenieni na Zachodzie. A niezwykle rzadko na projektach kompozytor i projektant dźwięku to jedna osoba. Byłem wielokrotnie na różnych konferencjach dźwiękowych w USA i byłem świadkiem tego, jak młodzi ludzie przynieśli swoje słynne prysznice słynnym profesjonalistom, gdzie była muzyka i różne efekty dźwiękowe. Niemal natychmiast poproszono ich o zatrzymanie odtwarzania i następnym razem przed pokazaniem czegokolwiek - aby zadać sobie pytanie, kim sami zobaczą w przyszłości iw jakim obszarze chcą być najlepsi, pisząc muzykę lub projektując dźwięki. Oczywiście, nikt nie odwołał hobby, ale aby stać się prawdziwym profesjonalistą - musisz zdecydować.

Kompleksowe wyposażenie studiów dźwiękowych

Ogromna kolumna w studio

P: Jak doszło do tego zawodu?

Odp .: To bardzo interesujące pytanie. Ukończyłem szkołę muzyczną i dziesiąta klasa szkoły była zaintrygowana wyborem zawodu, który spełniłby moje zainteresowania. I interesowała mnie psychologia człowieka, muzyki i kina. Mój ojciec wpadł mi na pomysł, aby zostać inżynierem dźwięku, za co jestem bardzo wdzięczny. To on wszczepił mi ten pomysł, po czym odrzuciłem wszystkie możliwe opcje i natarczywie zdecydowałem się wejść do VGIK. Zapisano po raz pierwszy z budżetu. Szkoda, że ​​mój ojciec nie żył, aby uzyskać dyplom.

P: Dlaczego zdecydowałem się pójść do branży gier po filmie?

A: Podczas studiów pracowałam kształcić się, działa na różnych studiach, pracy w nocy jest dosłownie od pierwszego roku. Wir dźwięku tak mnie zacieśnił, że nie było odwrotu. W drodze do szkoły na metrze czytam dużo książek na temat syntezy dźwięku, dramatu audio słuchać wywiadów i podcastów guru branży filmowej. Zawsze byłem uzależniony od gier i zacząłem się zastanawiać, w jaki sposób wydaje im dźwięk. W tym samym czasie nie chodziło o stworzenie samych dźwięków, wszystko było mniej lub bardziej jasne, w jaki sposób realizacja - proces „realizacji” dźwięku w grze. To było bardzo ciekawe - jak dźwięk jest przetwarzany, jakie zdarzenia są ze sobą powiązane, jak pogłos, na jakiej podstawie konfliktu (takich jak ściany, skrzynki) odcina niektóre częstotliwości dźwięku, itd. Zacząłem szukać w tym kierunku, i zdał sobie sprawę, że projekt dźwięku w grach - to poziom-up po filmie pod względem kreatywności (tutaj i ustawienie sci-fi i niespotykanych małych zwierząt i statków kosmicznych - jest gdzie hulanki), jak i pod względem technologie produkcji i dobre wykonanie.

P: Jakie są główne różnice między kinem a grami?

Odp .: Zazwyczaj wszystkie wykłady na Game Audio 101 zaczynają się od odpowiedzi na to pytanie :) Filmy, reklama, animacja - to media linearne. Mamy oś czasu, z którą powiązane są wszystkie wydarzenia: dźwięki, efekty, kleje montażowe. Każdy dźwięk żyje dokładnie tak długo, jak długo trwa. Muzyka i montaż stanowią jedną całość (jeśli nie ma pomysłu autora na kontrapunkt). A w przypadku gry, niezależnie od tego, jak jest liniowy, otrzymujemy sandbox. Gracz może robić, co chce. Ogromny napis na ekranie mówi: "Biegnij korytarzem!", A on odwraca się i zaczyna zastrzelić swoje imię na ścianie za pomocą strzałów. Gra jest - to prawie wszechświat z jego regułami. I wszystko powinno być jak życie. Zrobiłem akcję - rozległ się dźwięk. Ale dźwięki wypełniające ten świat są już w mocy projektanta dźwięku.

Profesjonalny mikrofon AUTHENTICA

Profesjonalny sprzęt w studiu dźwiękowym

P: Jakie trudności napotkałem, gdy wszedłem do branży gier?

Odp .: Pierwsza trudność, z którą miałem do czynienia w przejściu od kinematografii do gier - nie można sprawić, by dźwięki były zbyt soczyste i jasne. W filmie, próbujesz "wypompować" hala, wręcz przeciwnie, nie możesz pozwolić, by dźwięk przeszkadzał i dyskomfort odtwarzacza. I, co najważniejsze, nie powinno być powtarzalności. Nie możesz wziąć, na przykład dźwięku 1-krokowego i ciągle go odtwarzać - gracz oszaleje z powtarzającym się dźwiękiem. Nie można z kolei wykonać 3-4 kroków i rozpocząć cyklicznie w tej samej kolejności. Gracz natychmiast słyszy wzorzec, który powtarza się od czasu do czasu i będzie denerwujący. Oprócz tworzenia samych dźwięków, musisz wymyślić mechanizm ich reprodukcji. Jeśli wszystko jest zrobione poprawnie i zawiera pomysłowość, to nawet wyćwiczone ucho nie zauważy, że ciągle odtwarza te same 7-8 dźwięków. Ktoś powie "dlaczego nie wziąć 100 dźwięków i odtworzyć je tak, jak chcesz". Ale nie zapominaj, że ilość pamięci i budżet na użycie procesora są ograniczone. Jak widać, na świecie są tylko komplikacje :) Ale to wzbudza zainteresowanie.

Z muzyką też nie jest to takie proste. Może być związany z dowolną lokalizacją lub przebiegany przez pewne spotkania i musi być adaptacyjny - to znaczy zmieniać się w zależności od działań gracza. W takim przypadku zmień płynnie. Najłatwiej było to zrobić na starych konsolach, gdzie układ dźwiękowy działał jak syntezator, do którego gra wysyłała polecenia z informacjami o wysokości, długości nuty i kombinacji ustawień generatorów dźwięku i filtrów. Teraz musisz wymyślić złożone systemy węzłowe, aby pętle muzyczne przełączały się dokładnie w bpm przy zmianie niektórych parametrów. A jednocześnie kompozycja nie przeradza się w solidną matematykę i nie traci swojej wartości muzycznej.

P: Wygląda trochę bardziej skomplikowanie niż pisanie muzyki do filmu ...

Odp .: Jest też adaptacyjne miksowanie. Chociaż wiesz - to cały temat nie na rozmowę, ale na osobną klasę mistrzowską :)

P: Łapię na słowo! I jak to jest pracować z "mastadonami" przemysłu? Na przykład faceci, którzy zrobili trzy części Matrix, Dead Space, Call of Duty, itp.?

Odp .: Wiesz, czasami jest to łatwiejsze niż z rodakami. Na początku zaskakuje i podoba się całkowity brak patosu u tych ludzi. Natychmiast zaczynają być dodawane do Facebooka, komunikować się i żartować. W tym samym czasie praca jest wykonywana bardzo szybko i jakościowo. Zawsze gotowi przyznać się do swoich błędów, co jest niewątpliwym plusem. I nie bój się eksperymentować i przerobić swojej pracy. Chętnie dzielą się swoim doświadczeniem i różnymi sztuczkami, nie bojąc się, że ukradną swój magiczny przycisk "cool", a z kolei nie wahają się zapytać młodszych specjalistów, czy im się coś podoba z ich pracy. Zawsze otwarty na nową wiedzę - i uważam, że powinniśmy się z nich uczyć. Nawet jeśli coś osiągnąłeś, zdobyłeś dla siebie imię - nie zatrzymuj się w ogóle w fazie rozwoju i nie myśl, że z wysokości cokołu nie powinieneś pytać o coś od początkujących. Wręcz przeciwnie - i znasz wiedzę w pudełku na monety, a ta osoba będzie się cieszyć. "Wow! Sam Guru zapytał mnie o coś! AAAA !!! ":)

P: Jakie programy wykorzystujesz w swojej pracy?

Odp .: Wiedziałem, że będzie takie pytanie. Nie będę wymieniać wszystkiego, z czego kiedykolwiek korzystałem, będę mówić tylko o tym, co mam teraz zainstalowane i czego używam każdego dnia. Wszystko jest całkiem banalne: Pro Tools z zestawem wtyczek Waves Sound Designer Suite, narzędzia GRM, Absynth, Massive, Sound Forge dla różnych procesów wsadowych.

Najbardziej skomplikowany profesjonalny sprzęt w studiu dźwiękowym

Sprzęt w studiu dźwiękowym

P: Co leży w twoim plecaku?

Odp .: Słuchawki, wiatroszczelny magnetofon, gitarowy pikap, notes i mandarynka :)

P: Czy zawsze nosisz ze sobą magnetofon?

Odp .: Tak, nawet we śnie trzymam się w pobliżu. Nie uwierzysz, ale czasami słyszysz takie ciekawe dźwięki z ulicy, które biegniesz do okna, żeby napisać przynajmniej fragmentarycznie.

P: Jaki jest najbardziej niezwykły dźwięk, który nagrałeś?

Odp .: Niezwykły dźwięk ... Oto kilka świeżych przykładów. Pierwszym z nich jest tło elektromagnetyczne z mojego pierwszego monitora nagrane przy pomocy gitary. Okazało się, że to doskonałe pole sił tonalnych. Drugi zapisano w jednym wieżowcu, na schodach. Balustrady na wszystkich piętrach są spawane w jedną strukturę. Przykleiłem mikrofony 2-pinowe na najwyższej podłodze, włączyłem nagrywanie i zacząłem schodzić na różne piętra, stukając w poręcz i potrząsając nimi w każdy możliwy sposób. Udało się uzyskać wielkie uderzenia i ociągające się skrzypnięcia, godne olbrzymiego statku kosmicznego lub olbrzymiej fabryki do produkcji robotów.

P: Czy w zawodzie jest Święty Graal?

O: Czego chce wielu, ale sekrety są ujawniane jednostkom? Nie ma, jest :) Chociaż tak naprawdę to nie jest Graal :) Wiesz, czasami po prostu spoczywasz na tym, że nie masz wystarczająco dużo funkcji ulubionej wtyczki. A kiedy to mówię, nie mam na myśli sensu (lub sensownego) kopania w presetach. Mówię o tym, że dokładnie studiowałeś narzędzie / urządzenie. Poznałem wszystkie jego funkcje, wypróbowałem wszystkie możliwe opcje przełączania, opracowałem własne techniki obsługi. A teraz, w jednej pięknej chwili, po raz kolejny odkręcając kolejny dźwięk, uświadamiasz sobie, że zatrzymałeś się. I chcesz spróbować czegoś nowego. Tutaj na ratunek przychodzą systemy modułowe, takie jak Kyma X. Nie wprowadzają cię one w ramy, ale wręcz zachęcają do eksperymentowania przez cały czas. Zaczynasz myśleć zupełnie inaczej. Wszystkie tekstury przestają być dla ciebie tylko barwą. Stają się blokami, łącząc, co można dostać coś nowego. Każdy otrzymany dźwięk to tylko kształt fali, który może modulować inny dźwięk. Lub zarządzać jakimś parametrem. I zanurzacie się coraz głębiej.

Ktoś zapyta - ale dlaczego Kima? Istnieje również wiele systemów modułowych - Max / MSP, Reaktor, Csound, PureData itp. Tak, jest. I z powodzeniem z nimi pracowałem. Ich jedyną wspólną cechą są węzły. Ogólnie rzecz biorąc, Kim jest znacznie głębiej. Analogi do jego algorytmów morfingu widmowego po prostu nie istnieją. Ale jest to bardziej skomplikowane. Dużo. Musisz poświęcić co najmniej rok, aby zacząć rozumieć podstawy. Istnieje kilka szablonów, które pomagają poznać podstawy. Ale musimy sami zbadać wszystko. Liczbę użytkowników na całym świecie można policzyć na palcach. Z pewnością przesadzam, ale społeczność jest bardzo mała. Kolejnym ważnym punktem są pieniądze. Przyjemność nie jest tania. A jeśli coś się stanie - wysłanie do Stanów również będzie całkiem niezłe. Biorąc pod uwagę wszystkie te czynniki, zastanawiałem się przez bardzo długi czas - czy jestem gotów zainwestować tyle czasu i pieniędzy w coś, co nigdy nie przyniesie mi innych korzyści niż samorozwój? Już w trakcie szkolenia wielokrotnie obwiniałem się za tę decyzję. Ale teraz, po chwili, mogę powiedzieć, że wcale nie żałuję. Chociaż do tej pory tylko "podrapałem powierzchnię". Królicza dziura jest niesamowicie głęboka. Ale lubię się w to zakochać :)

P: W jaki sposób twój zawód zmienił twoje życie?

Odp .: Uszczęśliwiła mnie. I to uważam za najważniejszą rzecz. No cóż, trochę poklepałem moją kieszeń - tk. ciągle muszą kupować nowe specjalistyczne mikrofony, syntezatory, aktualizować oprogramowanie. Ale za każdym razem, gdy czujesz się jak dziecko w sylwestra.

LEAVE ANSWER